Sophie.
W sobotni poranek obudził mnie sms od Liama. Chłopak
napisał, że chce ze mną o czymś porozmawiać. Umówiliśmy się więc, że przyjdzie
do mojego domu. Zsunęłam się z poduszek i delikatnie przeciągnęłam. Włączyłam
telewizję i przez krótką chwilę przyglądałam się puszczanym tam teledyskom.
Pośpiesznie ruszyłam do łazienki. W domu byłam sama. Tata pracował, a mama
pojechała wraz z bratem na cotygodniowe zakupy. Wzięłam szybki prysznic,
delikatnie się pomalowałam i ubrałam. Wróciłam do sypialni, w której
pościeliłam łóżko i trochę posprzątałam. Jestem osobą, która nie lubi bałaganu.
Po prostu wokół mnie musi być porządek, ponieważ jeżeli jest inaczej to nie
jestem spokojna. W moim życiu również muszę mieć wszystko uporządkowane i
nienawidzę gdy coś wymyka mi się spod kontroli. Po chwili zeszłam na dół, zrobiłam
sobie małe śniadanie i z niecierpliwością czekałam na Liama. Ciekawe co chciał
mi przekazać? Payne to bardzo fajny chłopak. Wiele osób mówi, że do siebie
pasujemy bo jesteśmy podobni. Tak jak ja jest dość poukładany, jeżeli można
nazwać tak gwiazdę oraz bardzo miły i uprzejmy. W końcu po pół godzinie
czekania, usłyszałam dzwonek do drzwi. Z uśmiechem na twarzy podeszłam do
drzwi.
- Hej, Sophie – delikatnie przytulił mnie na powitanie
Miał dzisiaj na sobie ciemnobeżowe spodnie, czarną, rozpiętą
kurtkę, granatowo zieloną koszulę i szary szalik. Po jego minie zauważyłam, że
jest podenerwowany. Znając Liama, to co chce mi przekazać jest dla niego dość
ważne.
- Cześć – uśmiechnęłam się i ruszyłam w stronę salonu –
Siadaj – pokazałam palcem na kanapę, po czym sama usiadłam obok mojego
przyjaciela,
- Masz bardzo przytulny dom,
- Dziękuję – zaśmiałam się,
- I słodko się śmiejesz – powiedział a ja zaczerwieniona
spuściłam głowę i zaczęłam bawić się moimi dłońmi,
- A więc o czym chciałeś ze mną porozmawiać? – przerwałam
niezręczną ciszę,
- Bo wiesz… Chodzi o to… - stresował się – Po prostu chcę
coś wyjaśnić,
- Dobrze, to mów – delikatnie się do niego uśmiechnęłam,
- Jesteś dla mnie bardzo ważną osobą i gdy cię poznałem to
od razu mi się spodobałaś. Te piękne blond loki, słodki uśmiech, mały nosek i
śliczne oczy, wyglądałaś jak anioł. Trudno było mi otrząsnąć się po
rozstaniu z Danielle i nagle pojawiłaś się ty. Chciałem cię bliżej poznać,
myślałem, że kto wie, może to właśnie ty jesteś mi przeznaczona a nie moja była
dziewczyna. I było całkiem miło, wiesz te nasze spotkania, podobało mi się.
Jednak kiedy tamte fanki zaczęły rozmawiać ze mną o Dan, a później jeszcze ją
spotkałem. Zaczęliśmy rozmawiać. To była trudna decyzja, trudny wybór, uwierz
mi. Doszedłem do wniosku, że to Danielle kocham, że to ona jest dla mnie
najważniejsza, bez niej to już nie to samo i mimo, że jesteś wspaniałą
dziewczyną, to chcę ci powiedzieć, że wróciłem do Danielle i chciałbym, żebyśmy
pozostali w relacjach przyjacielskich.
Co ty na to? – oparł głowę o swoje dłonie i szybko powiedział o co mu
chodziło,
Patrzyłam na niego w osłupieniu. Liama traktowałam od
początku jako przyjaciela, nasze spotkania również jako przyjacielskie, nie jak
randki. Polubiłam Danielle i chciałam, by do siebie wrócili. Nie rozumiem, czym
Payne się przejmuje,
- Od zawsze traktowałam cię jak przyjaciela, jesteś
niesamowitym chłopakiem, ale ja nic więcej do ciebie nie czułam, ani nie czuję.
Cieszę się, że wróciłeś do Danielle, bo wydaję się świetną dziewczyną i od
początku wiedziałam, że ją kochasz. Nie ma sprawy. – uśmiechnęłam się
niepewnie,
- Czyli nie narobiłem ci nadziei ani nic z tych rzeczy? –
zagryzł wargę,
- Nie – odpowiedziałam, na co on odetchnął z ulgą,
- Bo wiesz najpierw Louis, Zayn i Harry namawiali mnie żebym
zaczął się z tobą spotykać, później nasze zdjęcia zaczęły pojawiać się w
mediach, ludzie zaczęli nas ze sobą łączyć, nawet fanki myślały, że coś jest
pomiędzy nami, więc chciałem to wyjaśnić,
- Wszystko dobrze, cieszę się, że już to wyjaśniliśmy.
Dziewczyny też mi ciągle gadały, że byśmy tak do siebie pasowali i takie
brednie. Ale teraz, to chcę ci życzyć szczęścia i wytrwałości z Danielle –
przytuliłam go,
- Dziękuję! Musicie się poznać, bo jesteście trochę podobne,
na pewno się polubicie,
- Czemu nie, brzmi fajnie. A ty i chłopaki jakie macie plany
na weekend?
- Nic takiego, ja jadę z Danielle do jej rodziców, a reszta
siedzi w domu, pewnie pójdą na jakąś imprezę, czy coś. A wy?
- Dzisiaj idziemy na noc do Effy. Lubię takie babskie
wieczory. Rodzice Effy jadą gdzieś na weekend, więc będziemy same. Popcorn,
pizza, lody, filmy i rozmowy całą noc, to jest to.
- Ach, te dziewczyny – zaśmiał się,
Posiedzieliśmy jeszcze razem jakiś czas, po czym Liam
powiedział, że musi już iść. Odprowadziłam go do drzwi. Gdy zostałam sama w
domu, poszłam do mojego pokoju, rzuciłam się na łóżko i napisałam moim
przyjaciółkom o mojej rozmowie z Paynem. Od razu mi odpisały, że pogadamy o tym
wieczorem. Było już przed trzecią, więc zaczęłam się zbierać. W między czasie
zadzwoniła do mnie mama, która powiedziała, że razem z moim bratem zje obiad w
restauracji. Spakowałam torbę, założyłam
kurtkę, buty, szalik i czapkę i wyszłam z domu. Cały Londyn obsypany był
śniegiem, było pięknie. Każda pora roku ma swój urok, a w tym cudownym mieście,
jest jeszcze lepiej. Idąc do Effy wstąpiłam do fastfooda i pośpiesznie zjadłam
burgera, ponieważ w domu nie zdążyłam nic zjeść. Po 15 minutach byłam już w
domu mojej przyjaciółki.
- Hej i jak? –
zapytała się mnie z troską Walkers,
- Co jak? – zapytałam nie wiedząc, o co jej chodzi,
- Oj, daj spokój – zaczęła i odwróciła się w stronę salonu,
gdzie na kanapie siedziała już Molly – Chodzi mi o Liama, wiemy, że go
polubiłaś… a on dowalił coś takiego,
- Ale, czy wy nie możecie zrozumieć, że Liama na serio
traktuję tylko jako przyjaciela! Nie chcę od niego nic więcej, naprawdę! Nie
okłamałabym was przecież – usiadłam na fotelu z niezadowoloną miną,
- Serio? – podniosła wzrok Molly,
- Tak! Porozmawiałam z nim i wszystko sobie wyjaśniliśmy.
Zresztą same wiecie, że Danielle jest bardzo fajną dziewczyną i życzę im
szczęścia. To jest cała prawda – głośno westchnęłam,
- Coś mi tu nie gra – oparła się o poduszkę Effy,
- Co znowu? – zapytałam się jej i kątem oka spojrzałam na
Molly, która zawzięcie z kimś smsowała – Molly, z kim tak piszesz?
- Z Jakem – uśmiechnęła się wypowiadając imię nowopoznanego
chłopaka,
Zazwyczaj jej ‘klubowe’ znajomości kończą się zanim tak
naprawdę dobrze się poznają. Jednak Jake wydaje się fajnym chłopakiem, a wiem,
że po kłótni ze swoim niedoszłym przyjacielem Li potrzebuje jakiegoś
opiekuńczego i kochanego chłopaka.
- Opowiedz nam coś o nim, co mówi, jaki jest i w ogóle –
podniosła się Effy,
- No to jest naprawdę fajny, miły i śmieszny. A jak się
uśmiecha to jest wtedy taki słodki – opowiadała podekscytowana Molly – I ma
bardzo dużo kasy, serio… ale w ogóle się
tym nie szczyci, jest zupełnie normalny,
- No to fajnie – uśmiechnęłam się do niej zadowolona, że
zmieniłyśmy temat,
Po chwili włączyłyśmy film, wzięłyśmy chipsy, popcorn i
żelki. Uwielbiam takie wieczory, zdecydowanie bardziej niż głośne i niespokojne
imprezy. Podczas filmu Molly pochłonięta była swoją rozmową z Jakem, a do Effy
co jakiś czas pisał Harry. Chyba tylko ja najbardziej zajęta byłam filmem.
Patrząc na moje przyjaciółki czułam się trochę poirytowana, bo ja nie mam
mojego Jake, mojego Harrego, a mimo wszystko chciałabym znaleźć chłopaka, nawet
jeżeli dziewczyny będą wypierać się co do Crisa i Stylesa to ja i tak wiem
swoje. Głębiej się zastanawiając to chciałabym mieć się do kogo przytulić, z
kim rozmawiać, żartować i milczeć. To byłoby miłe, i to bardzo. Chciałabym mieć
takiego kogoś… i nie mam na myśli Liama.
- Co się tak, Effy, szczerzysz do tego telefonu – brunetka
rzuciła najmłodszą z nas poduszką,
- Nic, nic – zaśmiała się,
- Chyba raczej Harry – pokazałam jej język,
- To tylko przyjaciel, nic więcej – machnęła ramionami,
- Mów tak dalej – spojrzała się na nią Molly,
- A właśnie, wracając do tematu, Sophie – zrobiła oburzoną
minę i spojrzała się na mnie – Bądź szczera,
- Jestem,
- Wiem, że ktoś ci się podoba. Tylko do końca nie wiem kto,
wcześniej myślałam, że chodzi o Liama, no ale jednak nie…
- Skąd wiesz? – zrobiłam zdziwioną minę,
- To się widzi, kochanie. Zbyt często jesteś zamyślona,
miewasz humorki, czasem jesteś taka rozpromieniona, śmiejesz się i w ogóle, a
czasem jesteś smutna – wyjaśniła Molly,
- I zawsze wiąże się to ze spotkaniami z chłopakami z One
Direction, w szkole jesteś bardziej opanowana – dodała Effy,
- Dobra, powiem wam… tylko nie śmiejcie się i nie mówicie
nikomu, proszę – spojrzałam się na nie z poważną miną,
- Niall – wypowiedziałam imię idealnego blondyna prawie szeptem,
- Niall? – otworzyła ze zdziwienia oczy brunetka,
- Niall?! – powtórzyła ją Eff,
- Tak – uśmiechnęłam się delikatnie – Jest taki miły i
słodki i uroczy i ma takie piękne oczy, od razu mi się spodobał, ale wiecie, że
jestem nieśmiała. Zresztą na pewno nie mam u niego szans, w końcu to gwiazda –
posmutniałam,
- Oj daj spokój, Niall jest przecież fajny, sama wiesz, damy
radę – puściła mi oczko Molly,
- Nigdy nie wpadłabym na to, że podoba ci się nasz Horanek,
świetnie maskujesz niektóre uczucia – pokiwała głową Effy,
- Długo się z tym ukrywałam, no a wy jeszcze ciągle
drążyłyście temat Liama. Chociaż cały czas zastanawiam się, czy nie
zrezygnować. Nie chcę się angażować, żeby później się zawieść, boję się. Nie
wiem co zrobić,
- Ani mi się waż rezygnować – spojrzała na mnie poważnie
Molly, na co Walkers wybuchła śmiechem,
- Molly ma rację. W sumie, tworzylibyście taką słodką,
grzeczną parę – uśmiechnęła się F,
- A wyobrażasz sobie ich w łóżku!? – wybuchła Molly, łapiąc
Eff za rękę,
- Nie mogę wytrzymać! – turlała się ze śmiechu najmłodsza z
nas,
- Bardzo śmieszne – spojrzałam na nie z urażoną nudną,
Resztę czasu spędziłyśmy śmiejąc się, jedząc i rozmawiając.
W sumie to cieszę się, że wreszcie wyznałam dziewczynom, kto mi się podoba.
Teraz możemy rozmawiać o Niallu przez cały czas. Zastanawia mnie tylko co z
tego wyjdzie. Jestem nieśmiała i trudno mi będzie cokolwiek zrobić, zwłaszcza,
że bardzo możliwe jest, że w oczach tak wspaniałej osoby jak Niall jestem tylko
koleżanką. Te myśli zżerają mnie już od jakiegoś czasu. Gdy się widzimy jestem
bardzo szczęśliwa, bo Horan zawsze jest miły i zabawny, ale mimo wszystko to i
tak nic nie znaczy. Nie wiem, sama nic nie wiem.
przepraszamy, że rozdział pojawił się tak późno, ale u nas końcówka semestru i miałyśmy dużo na głowie, oprócz tego Molly zepsuł się komputer, co też utrudnia jej pisanie rozdziałów. co sądzicie o tym, że Sophie podoba się Niall? czy nie ma u niego szans, czy może niepotrzebnie dramatyzuje? zachęcamy do komentowania :)
Haa ! Wiedziałam, że Sophie podoba się Niall :)
OdpowiedzUsuńTo takie słodkie :)
I cieszę się też, że Liam wrócił do Danielle, lepiej, że jest z nią, bo Horanek bardziej pasuje do Soph ; P
Co do Effy to na bank będzie w końcu kiedyś z Hazzą, tylko nie wiem jak to się dokładnie stanie. Oni są takimi przyjaciółmi, ciągle ze sobą piszą i tak dalej i tak dalej, to takie słodkie :)
Teraz kolej na Molly. Jak dla mnie fajnie, że pojawiła się taka osoba jak Jake. Będzie trochę akcji, Malik na pewno jest zazdrosny i coś czuję, że będzie się kłócił z Jake'iem oraz, że długo już nie pozostanie w związku z Perrie, tym lepiej :) Molly i Zayn idealna i moja ulubiona para, która miejmy nadzieję będzie razem :)
Akurat teraz mam ferie, więc mi się trochę nudzi. trzy dni czekałam na rozdział, więc postanowiłam poczytać sobie od nowa, od początku waszego pierwszego bloga, przypomnieć sobie jak to było :) Wasz styl wiele się nie zmienił, nadal piszecie tak dobrze i z chęcią się to czyta, jedyna zmiana to to, że odeszła Chloe/Sophie, ale widzę, że dajecie radę. Mam też do was takie pytania: Czy Chloe chodzi z wami do szkoły .? Jeśli tak to jak się zachowujecie w stosunku do siebie jeśli możnaby widzieć .?
I odnośnie opowiadania:
1)Kiedy nn .?
2)Czy Zayn jest zazdrosny o Molly i Jake'a .?
3)Czy Horan'owi podoba się Soph .?
i na razie to tyle, jeszcze takie jedno pytanie od kiedy zaczynają wam się ferie .? Jeśli mi coś wpadnie, to jeszcze napiszę ; p
Zajebisty rozdział, kocham was ; )
Alex ; )
chloe chodzi z nami do szkoły, a nawet do tej samej klasy. ogólnie to zbytnio nie zwracamy na siebie uwagi, czasem rozmawiamy, ale tylko jeśli chodzi o szkołę, bo ona nie jest już np. direcionerką. wszystko byłoby ok, ale ostatnio wiele się namieszało wśród naszych znajomych, zaczęła przyjaźnić się z naszym przyjacielem, z którym się nienawidzili i takie tam, ma nowych znajomych i teraz próbuje nam chyba na siłę udowodnić, jaka to jest znana, rozchwytywana i np. jaki super jest chłopak z którym się akurat spotyka, byłoby ok, bo mnie to nie obchodzi, gdyby nie robiła tego, gdy ja rozmawiam z moimi znajomymi/przyjaciółmi a ona przerywa jarając się swoimi relacjami z ich spotkań itp., więc można powiedzieć, że ostatnio troszkę działa mi na nerwy. to są moje odczucia :) - effy
Usuń1. nowy rozdział będzie na w okolicach weekendu-początku przyszłego tygodnia,
Usuń2. Zayn na razie nie wie, że Molly spotka się z Jakem, pisze z nim itp.,
3. Na to pytanie nie możemy odpowiedzieć,
a ferie zaczynają nam się 28 stycznia x
Dzięki :)
UsuńŻyczę weny i z kogo perspektywy będzie kolejny rozdział .?
Alex ; )
z effy :)
UsuńNiepotrzebnie dramatyzuje!
OdpowiedzUsuńOd razu widać, że Horanowi podoba się Sophie : D Na pewno będzie z nich świetna para : D
Przewidujecie kiedy może pojawić się następny rozdział? : )
No i rozdział super ♥
Przepraszam za spam, ale zapraszam do czytania i komentowania może wpadnie wam w oko : ):
jakkochatowroci.blogspot.com
nie jestem pewna ale wydaje mi się, że w okolicach weekendu - początku przyszłego tygodnia :) - effy
UsuńNa początek, rozdział jest Super, Mega, Fantastyczny i Fenomenalny.
OdpowiedzUsuńSophie nie potrzebnie się przejmuje. ( mam taką nadzieję ) *.*
Czekam na następny!!! *.*
Ech ... Zajebisty rozdział , tak jak każdy c: . O EM DŻI!!!! WIEDZIAŁAM ŻE PODOBA JEJ SIĘ NIALL , I TERAZ SIĘ TYM JARAM .! *-* . ONA NA PEWNO NIEPOTRZEBNIE DRAMATYZUJE.! OEMDŻI! . ONA MUSI ZAGADAĆ! *-* ALE BYŁOBY ZAJEBIŚCIE JAKBY NIALL I SOPH CHODZILI . TYLKO ŻEBY NIE BYŁO TAK JAK Z CHLOE -.- TA TO BYŁA GŁUPIA XD . NO I CO DO LIAMA, TO FAJNIE ŻE JEST Z DAN .! Pozdrawiam x. ~ Hannah ♥.
OdpowiedzUsuńświetny, jak zawsze. oczywiście, że ma szansę. <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, właśnie zaczęłam pisać opowiadanie, również z chłopakami z One Direction ->
http://friends-lovers-haters.blogspot.com/
Bosko, kocham was :* <3
OdpowiedzUsuńo jaaa nie spodziewałabym sie że ona lubi Nialla niezły zwrot akcji czekam na kolejny i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńwegonnasticktogether1d.blogspot.com
Boskie.. <3
OdpowiedzUsuńSophie i Niall.. mrrrr słoko *____*
Nophie? Siall? hahahah xD
Czekam na nn! :D
Hmmm ciekawe ciekawe a ile rozdziałów zamierzasz zrobić?
OdpowiedzUsuńokoło 30-40 rozdziałów, :)
UsuńMiałam jednak nadzieję, że będzie z Liamem, no ale z Horankiem też spoko ;) Czekam nn ;*
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to Sophie ma szanse u Nialla.. Oboje są tacy słodcy i do siebie pasują. I fajnie że Liam jest znów z Danielle. Nie mogę się doczekać kolejnego spotkania Molly z Zaynem, i wkońcu dowiedzieć się o co będzie między Harrym a Effy. Świetny rozdział jak zwykle, obserwuje i czekam na kolejny ;) Zapraszam też do mnie, amatorki :)http://happensad.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńuwielbiam <3 czekam nn , Soph <33
OdpowiedzUsuńŚwietny! :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem dobrze, że Sophie przyznała się przyjaciółką i przed samym sobą, że podoba jej się Niall. Szczerze? Chyba tworzyli by taką idealną parę. Fajnie by było jeśli byli by razem.
Przepraszam za wcześniejsze nie komentowanie, ale ja także musiałam oceny popoprawiać więc same rozumiecie.
Czekam na nexta;3
super :) kiedy kolejny ?
OdpowiedzUsuńnie wiem dokładnie, jakoś w tym tygodniu do weekendu powinien się pojawić, czekamy na więcej komentarzy - effy
Usuńświetny
OdpowiedzUsuńmacie talent <3
czekam na następny rozddział
Każdy wasrozdział jest taki wciągający
OdpowiedzUsuńjak wy to robicie? :D
haha, po prostu najpierw planujemy dokładnie co się w nim wydarzy i staramy się, żeby nie było nudno, chociaż czasem trudno tego uniknąć i nie zawsze wyjdzie tak jak byśmy chciały :) - effy
UsuńNiesamowity rozdzial, chociaz musze przyznac, ze jakby Liam powiedzial cos takiego mi to chyba rzucilabym w niego conajmniej wazonem;) czekam z niecierpliwoscia na nexta i zapraszam na opowiadanie o Little Mix, One Direction i nie tylko:)
OdpowiedzUsuństereo-soldier.blogspot.com
Czy to jest Sophie?
OdpowiedzUsuńhttp://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.reidaverdade.com/wp-content/uploads/2011/02/Sasha-Pieterse-2.jpg&imgrefurl=http://www.reidaverdade.com/fotos-de-sasha-pieterse-%25E2%2580%2593-pretty-little-liars.html&h=450&w=300&sz=38&tbnid=qefrvyhIRuEt8M:&tbnh=90&tbnw=60&prev=/search%3Fq%3DSasha%2BPieterse%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=Sasha+Pieterse&usg=__j7rlmBU73nkJ-H0JIzIqRa7RD9o=&docid=UPma2XYdyY50sM&hl=pl&sa=X&ei=qjX8UNzVFe-L4gT-z4GYDw&ved=0CE0Q9QEwBw
tak, to ona. - Li
UsuńPrzez przypadek ja sobie skojarzylam, gdy ogladalam "Slodkie klamstewka". Mam nadzieje, ze sie nie gniewacie :-\
UsuńRozdzial wyszedl naprawde wspanialy
nie, nie gniewamy się x - effy
Usuńwspaniały <3
OdpowiedzUsuńczekam nn *_*
Gratuluję.! Zostałaś nominowana do Lebster Award. Pytania znajdziesz na : we-and-1d.blogspot.com w poście Liebster Award.!
OdpowiedzUsuńuwielbiam <3 błagam, no , dodajcie już nowy :))
OdpowiedzUsuńnie dodamy, gdyż nie jest on jeszcze napisany, mam nadzieje że pojawi się czwartek-sobota, xx - Molly
Usuńcudny <3 to teraz pozostało nam tylko znaleźć Molly :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie. mam prosbe, wyjasnijcie jakos w rozdziale skad Perrie dowiedziala sie o klopotach z alkoholem mamy Molly.
OdpowiedzUsuńwyjaśnie to teraz, gdyż jest to mało ważne i nie poświęcimy na to rozdziału, po prostu Zayn jej powiedział po sprzeczce z Li, xx - Molly
Usuńrozumiem, zastanowialo mnie to tylko, dlatego zapytalam.
Usuńz miecierpliwoscia czekamy na kolejny rozdzial, kiedy wstepnie bedzie?
pozdrawiam i zycze weny x
rozdział powininen pojawić się jutro, nie idziemy do szkoły więc Effy ma czas i go napisze, xx - Molly
Usuńkocham was dziewczyny <3 następny z perspektywy Effy, tak ?
OdpowiedzUsuńtak :) - effy
Usuń[spam]
OdpowiedzUsuń"Głośno westchnął w powolnym tempie chodząc po pokoju w tą i z powrotem, przy tym ze smutkiem w oczach opowiadając:
-Wszystko w moim życiu układało się idealnie. Mama i tata dbali o całą rodzinę chcąc by nic w życiu nam nie zabrakło. Byliśmy we czwórkę bardzo szczęśliwi. Bo wiesz Elle, miałem starszego o trzy lata brata. [...]" jeśli chcesz poznać historię Nialla, który w Rivendale Hospital znalazł się z powodu okaleczania samego siebie, to zapraszam na nowy rozdział na http://sick-mad-sad.blogspot.com/ .
przepraszam za spam
Elle♥
kiedy nowy rozdział? :))
OdpowiedzUsuńdzisiaj - effy
Usuń