Sophie.
Szczerze powiedziawszy to mam już dość tej zimy, w święta
jest ten urok, a teraz, zimno, pochmurnie, aż odechciewa się normalnie
funkcjonować. Przetarłam oczy siedząc na przedostatniej ławce w klasie od
historii. Nauka przychodzi mi z łatwością, nigdy nie muszę poświęcać
szczególnie dużo czasu nad książkami, lecz historia, nienawidzę tego, daty,
teksty, wojny, skutki, przyczyny, jestem ścisłowcem i tego się trzymam.
Ponownie zamrugałam powiekami i z udawaną uwagą zaczęłam przysłuchiwać się temu
co mówi nasz nauczyciel. Chcę żeby ta lekcja już się skończyła, gdy w końcu
opuszczę mury tej szkoły razem z dziewczynami będę mogła udać się do chłopaków,
do niego. Pewnie zobaczę jego blond farbowane włosy, które będą w lekkim
nieładzie i ten szeroki uśmiech. Jest cudowny, miły, zabawny, opiekuńczy,
słodki, ale co z tego, jestem zwykłą dziewczyną, Sophie Lee, a on, Niall Horan,
to chyba mówi wszystko za siebie. Przecież nie wyznam mu swoich uczuć, boję się
odrzucenia, boję się, że mnie wyśmieję, że się upokorzę. Z rozmyśleń wyrwał
mnie upragniony dźwięk dzwonka. Spakowałam rzeczy do torby i wybiegłam z klasy,
szybkim krokiem doszłam do szafki gdzie czekały już na mnie dziewczyny.
- Wzięłam ci kurtkę. – uśmiechnęła się do mnie Effy,
odwzajemniłam jej uśmiech i zaczęłam zakładać kurtkę i buty.
- Gotowa? – dodała Molly, potwierdzająco kiwnęłam głową i
skierowałyśmy się w stronę drzwi wyjściowych. Gdy znalazłyśmy się na zewnątrz
spojrzałam na parking gdzie od razu zauważyłam range rower’a Nialla.
Uśmiechnęłam się na ten widok i w tym czasie z samochodu wyszedł chłopak.
Uśmiechał się tak, że szerzej już się nie da, miał na sobie czarne rurki, tego
samego koloru full cap, białe Nike i swoją ulubioną zgniłozieloną kurtkę.
Przytulił mnie na przywitanie, kiedy trwałam w jego uścisku szepnął mi do ucha:
- Cześć Soph. – przez moje ciało przeszedł przyjemny
dreszcz. Odsunęłam się od Nialla i już po chwili siedzieliśmy w jego
samochodzie.
- I jak tam? – zapytał blondyn.
- Szkoła, szkoła i jeszcze raz szkoła. – powiedziała bez
entuzjazmu Molly.
- Rozumiem. – zaśmiał się chłopak.
Resztę drogi milczeliśmy, w końcu znaleźliśmy się na
podjeździe domu Nialla. Weszliśmy do środka.
- Cześć chłopaki! – krzyknęły na cały głos moje
przyjaciółki. Już po chwili usłyszeliśmy głosy i śmiechy chłopców zbiegających po
schodach.
- Hej, dziewczyny. – krzyknął jak zwykle zadowolony Louis.
- Co tam? – dopytywał Harry.
- Widzę, że dzisiaj w dobrym humorze. – Effy obdarowała go
uśmiechem. Kiedy kierowaliśmy się do salonu ktoś pociągnął mnie za rękę.
Odwróciłam głowę w bok i zauważyłam pięknie niebieskie oczy Niall, w których
zawsze tonę.
- Chodź. – powiedział szeptem chłopak uśmiechając się do mnie.
Weszliśmy na górę i przekroczyliśmy próg sypialni blondyna. Pomieszczenie
utrzymane jest w odcieniach beżu, na środku stoi dwuosobowe łóżko na którym
leżała gitarą, przy jednej ścianie stoi regał i duża szafa, pokój nie wyróżnia
się szczególnie od innych oprócz jednej gabloty, która zajmuję całą ścianę a
poustawiane są na niej wszystkie czapki chłopaka i jego skejty. Niall usiadł ze
skrzyżowanymi nogami na łóżku i poklepał miejsce obok. Siedzieliśmy milcząc i
wpatrując się w okno balkonowe, szczerze powiedziawszy nie lubię milczeć, ale
ta cisza z Niallem nie była niezręczna. Przynosiła chwile spokoju, wytchnienia,
położyłam się opierając głowę na jednej z poduszek, po chwili chłopak zrobił to
samo.
- Lubię tak czasami leżeć, nic nie mówić, w głowie mieć
pustkę, cieszyć się chwilą. – szepnął.
- Tak, wiem, to daje chwilę spokoju od tego całego zgiełku,
ludzi, problemów i wszystkich niepotrzebnych spraw.
Blondyn odwrócił twarz w moją stronę.
- Sophie?
- Tak?
- Podoba ci się Liam? Wcześniej spędzaliście razem czas z
tego co wiem, dobrze się dogadywaliście.
- Nie, jesteśmy tylko przyjaciółmi, tak jak ja i ty. – kiedy
wypowiadałam te słowa do moich oczu napłynęły łzy, szybko poruszałam powiekami
żeby się nie rozpłakać.
- Tak jesteśmy przyjaciółmi. – powiedział chłopak wpatrując
się w sufit, lecz po chwili podniósł się na łokciach i obdarował mnie swoim najpiękniejszym
uśmiechem. Z powrotem usiadłam na łóżku.
- Zagraj mi coś. – poprosiłam, patrząc na niego. Chłopak
wahał się przez kilka sekund, lecz wziął gitarę do ręki, jego palce przeleciały
po strunach i już po chwili grał tak dobrze znaną mi piosenkę „Give me love” śpiewając
przy tym cicho. Nie mogłam oderwać od niego oczu, był pochłonięty tym co robi,
a robił to z taką delikatnością, perfekcyjnością. Kiedy skończył odłożył gitarę
i spojrzał na mnie.
- Pięknie.
- Dziękuję. – zarumienił się, a moje serce zaczęło szybciej
bić.
Wstałam z łóżka i podeszłam do szafki z czapkami i butami.
- Niezła kolekcja.
- Taa.. – zaśmiał się chłopak. - … lubię to.
- Tak, niebyło by Nialla beż skejtów i czapek. – obydwoje wybuchliśmy
śmiechem.
- Może, chodźmy na dół, bo tamci będą jeszcze wymyślać
niestworzone historię o nas. – powiedział dalej się śmiejąc. Opuściliśmy jego
sypialnie i zeszliśmy na dół do salonu gdzie znajdowali się nasi znajomi.
- O, nasze gołąbeczki. – przywitał nas Harry. Posłałam mu
srogie spojrzenie i zajęłam miejsce Li, bo ona akurat wstała.
- To ja będę lecieć, miłego wieczoru. – oznajmiła moja
przyjaciółka.
- Idziesz do Jake’a? – dopytywała Eff.
- Tak, odezwę się później.
Molly wyszła z salonu a razem z nią Niall, który poszedł
odprowadzić ją do drzwi.
- I co tam robiliście? – posłała mi pytające spojrzenie
Effy.
- Rozmawialiśmy.
- I?
- Effy, nie, on uważa nas za przyjaciół, nic z tego nie
będzie.
- Nie martw się, będzie dobrze. – pocieszyła mnie moja
przyjaciółka i objęła ramieniem. Po jakimś czasie mieszkanie Nialla opuścili
również Liam i Louis, więc zostaliśmy w czwórkę.
- Co robimy? – zapytał Niall, rzucając się na kanapę obok
mnie.
- Obejrzyjmy film. – zaproponował Styles. – Może „Gabinet”?
Słyszałem, że to niezły horror.
- Dobra.
Włączyliśmy film, wszyscy siedzieliśmy na jednej kanapie i
jedliśmy popcorn. Już po pierwszych minutach filmu wszyscy byli przerażeni.
Przy kolejnych scenach zasłaniałam oczy rękoma, jednak ta straszna muzyka i te
odgłosy sprawiały, że dalej się bałam. Otworzyłam oczy i krzyknęłam
przestraszona tym co zobaczyłam. Ktoś złapał mnie za rękę, wzdrygnęłam się.
- Spokojnie, to ja. – usłyszałam ten kojący głos. – Boisz,
się? – kontynuował. Kiwnęłam potwierdzająco głową. – Nie martw się, nic ci nie
grozi. – dodał. Niall, jeszcze przez chwilę trzymał moją rękę aż w końcu ją
puścił.
- Dlaczego chciałeś to obejrzeć? – krzyczała na Harrego,
Effy, uderzając go w ramię. Chłopak stał niewzruszony i tylko się śmiał.
- Nie złość się tak, złość piękności szkodzi. – moja przyjaciółka
wytknęła mu język i podeszła do mnie.
- Wychodzimy. – pociągnęła mnie za rękę.
- No, Effy, daj spokój.
Wstałam z kanapy jak poprosiła mnie moja przyjaciółka, bo
wiedziałam że Harry nie przekona jej do tego by została i razem z nią
skierowała się do holu.
- Odwiozę was. – zaoferował się Niall.
Chłopak najpierw odwiózł Eff, staliśmy z Horanem pod moim
domem. Przytuliłam go na pożegnanie. Wtulając się w niego czułam jego perfumy,
jego zapach, chciałam żeby ta chwila trwała wiecznie.
- Do zobaczenia, śliczna.
- Na razie i dziękuję. – zamknęłam drzwi samochodu i wąską
uliczką zaczęłam iść w stronę domu. Nie zostałam z rodzicami na dole byłam po
prostu zmęczona. Weszłam na górę, zostawiłam w pokoju swoje rzeczy i poszłam do
łazienki. Nalałam do wanny gorącej wody i weszłam do środka. Leżałam ze słuchawkami w uszach i
przymkniętymi powiekami. Tak, jesteśmy przyjaciółmi. Tak, jesteśmy
przyjaciółmi. Tak, jesteśmy przyjaciółmi. Te jedno zdanie siedziało mi w
głowie, tylko przyjaciółmi. Nie chcę żeby tak było, chcę czegoś więcej,
zdecydowanie. Kiedy on jest blisko, moje serce biję coraz mocniej, nie myślę o
niczym innym, tylko o nim. Chcę być blisko z nim, chcę być z nim, śmiać się,
kłócić, spędzać razem czas, być zazdrosnym o siebie, mówić jak bardzo się
kochamy, spać i budzić się obok niego, móc schronić się w jego ramionach,
słuchać jak mi śpiewa, chcę tego wszystkiego a tymczasem nie mam nic. Tylko te
parę spotkań, parę słów. To wszystko. Czy może komuś tak bardzo na kimś
zależeć? Stawiać go na pierwszym miejscu, przed wszystkimi, przed całym światem?
Czy można kochać kogoś tak bardzo, że bardziej już się nie da? Czekać tylko na
spotkanie z nim? Na jego słowa? Uśmiech? Jakikolwiek gest? Można?
przepraszamy, że tak długo nie było rozdziału ale wszystko już wraca do normy,
Czy Sophie ma szansę u Nialla? Pasują do siebie? Jaka byłaby z nich para? Prosimy żebyście komentowali rozdział. Pozdrawiamy :)
przepraszamy, że tak długo nie było rozdziału ale wszystko już wraca do normy,
Czy Sophie ma szansę u Nialla? Pasują do siebie? Jaka byłaby z nich para? Prosimy żebyście komentowali rozdział. Pozdrawiamy :)
oooo, no nareszcie się doczekałam :) świetny rozdział :) Soph ma szansę u Niall'a, jak dla mnie pasują do siebie, od początku wiedziałam, że jeśli Sophie ktoś się spodoba, to będzie to właśnie Niall :) następny rozdział z czyjej perspektywy będzie i kiedy się pojawi .? :) już się nie mogę doczekać :) życzę weny :)
OdpowiedzUsuńAlex ; )
następny rozdział będzie z perspektywy Effy, powinien pojawić się w przyszłym tygodniu, :)
Usuń[SPAM]
Usuńna:
http://passion-love-trouble-hope-lie-trust.blogspot.com/
jest już trzeci rozdział, który pisałam ja, czyli Jess :) w tym rozdziale Jess bije się z myślami i między nią, a Zayn'em dochodzi do czegoś, czego oboje się nie spodziewali. Potem poznaje tajemniczego chłopaka, który pomaga jej wywiązać się z dręczącego ją problemu. Zapraszam do przeczytania i komentowania :)
Jess :)
wręcz idealna z nich byłaby para ;)
OdpowiedzUsuńJejku! :c ta końcówka była przepiękna, naprawdę szczera i prosto od serca. Mam wrażenie jakbym była Soph, bo idealnie pokazałaś/pokazałyście jej uczucia. Ona i Niall są dla siebie stworzeni, takie spokojne misie ;3
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za ten jakże idiotyczny komentarz :)
Kiedy następny?? <3
powinien pojawić się w przyszłym tygodniu :)
UsuńPo prostu już brakuje mi słów na te wasze rozdziały, no są tak świetne, że nie da się tego opisać < 3
OdpowiedzUsuńJuż myślałam, że się pocałują w pokoju Horana ! <3
Pytanie do Nialla:
-Podoba ci się Sophie?
jakkchatowroci.blogspot.com
Niall: Przepraszam, ale o takich uczuciach nie mówię nikomu i zostawiam je dla siebie x
Usuńno mam nadzieje że Sophie da rade i zrobi pierwszy krok czekam na kolejny rozdział i zapraszam do siebie xx
OdpowiedzUsuńŚwietny,długo czekałam,ale opłacało się.Rozdział jest wspaniały.Sophie moim zdaniem ma duże szanse u Nialla,bardzo do siebie pasują,ona jest jego żeńską wersją.Urocza,miła,słodka,wrażliwa...Można by długo wyliczać.Chcę żeby im się ułożyło!! :)
OdpowiedzUsuńNa początku myślałam,że będzie coś między nią i Liamem,ale myliłam się i w sumie to dobrze.Ona jest w prost stworzona dla Horana.
Moje wypociny przy waszym talencie to nic,ale zapraszam (u mnie także pojawił się 16 rozdział ): http://wszystkootobiekochanie.blogspot.com/
Wspaniale :D!
OdpowiedzUsuńAww Niall i Sophie,widac ze Niallowi podoba sie Sophie.. <3
Czekam na perspektywe Sophi :D!
Ale wiem ze jeszcze musze poczekac.. bo przed nia jeszcze Effa i Li,czekam na nexta.Pisz jak najszybciej! <3
noo fajne nawet
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń? - effy
Usuńboże przepraszam, młodsza siostra mi weszła na konto a ja się nigdy nie wylogowuję :) przepraszam ;)
Usuńok, nie ma za co - effy
UsuńJedno słowo:
OdpowiedzUsuńZajebiaszczofantastycznozajefajnozarąbisty!
Zapraszamy do nas:
http://nasza-przygoda-z-1d.blogspot.com/
o matko, nawet nie wiesz, jak długo czekałam na nowy rozdział.
OdpowiedzUsuńJa chcę Nialla i Sophie ! <3
http://friends-lovers-haters.blogspot.com/ <- również opowiadanie o 1D, zapraszam
Sophie i Niall do siebie cholernie pasują i obojga do siebie ciągnie, ale w sumie chyba boją się swoich uczuć względem siebie. Myślę, że pasowaliby do siebie, ale to wszystko okaże się w dalszych częściach.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że nie było tu żadnej wielkiej akcji, ale liczę na coś mocniejszego w następnym rozdziale :))
Zostałyście nominowane przeze mnie do Versatile Blogger Award <3
UsuńWięcej informacji u mnie :)
http://life-is-a-slut.blogspot.com/2013/02/versatile-blogger-award.html
SPAM
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na www.be-with-me-baby.blogspot.com dopiero zaczynam prowadzić ten blog z opowiadaniem, dlatego licze na zdobycie czytelników. Pozdrawiam Eve;*
Serce mi pękło jak powiedział : " Tak jesteśmy przyjaciółmi " No ale trudnoo .. :ccc według mnie .. Niall i Soph do siebie pasują, Mam nadzieje że będą razem ... Bo to tylko kwestia czasu - Tak przypuszczam ;x . Czekam ! -Hann♥
OdpowiedzUsuńSuper, czekam na next i nie moge sie doczekac perspektywy Molly, mam nadzieje, ze bedzie duuzo Zayn'a!!!! ;))
OdpowiedzUsuńwspaniały
OdpowiedzUsuńczekam nn ;*
Zostałaś nominowana przeze mnie do The Versatile Blogger ♥ Więcej dowiesz się na -> http://http://onedirectionimaginworld.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńgenialnie eqdzkfwaviobxeuvui *.* po prostu to kocham i nie ma sposobu abym przestała ! A co do Nialla i Shopie to pasują do siebie idealnie i oni MUSZĄ być razem ! to jest rozkaz ! czekam na następny <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Nicole
Jak natknęłam się na wasz blog, to siedziałam do północy, aż przeczytałam wszystkie rozdziały<3 Historia jest meegaa wciągająca i po prostu niesamowita. Nie jestem fanką One Direction, nie znam żadnych ich piosenek, ale wsza blog mogę czytać bez końca xd Wiele książek które przeczytałam było o wiele gorszych ;-)) Dziewczyny, to się nazywa talent!!! ;) Czekam z niecierpliwością na next♥ xoxo
OdpowiedzUsuńsupcio :):*
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny rozdział
oczywiście że ma szansę:D
Zostałyście nominowane do The Versatile Blogger. Więcej informacji u mnie: http://mam-bestie-w-sobie.blogspot.com/ :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Wasz blog i cały czas czekam na rozdział z perspektywy Molly jestem ciekawa czy między nią, a Zaynem wreszcie się ułoży ;)
ah Soph i Niall <3 stworzeni dla siebie :) czekam nn - Aga
OdpowiedzUsuńkurczę, niesamowity *.*
OdpowiedzUsuńco tu dużo pisać ? jesteście boskie <3
kiedy kolejny ? bo czekam z niecierpliwością.
mam nadzieję że Soph i Niall będę wkrótce razem :) pasują do siebie. - Julia
dodamy rozdział jak pojawi się więcej komentarzy, xx - Molly
Usuńno cóż pozostaje mi czekać... <3 - Julia
UsuńLubię waszego bloga i dosyć często na niego wchodzę :). Nie mogę doczekać się nn :))
OdpowiedzUsuńCzeeeeeekam i czekam nie moge sie dooczekac. Blog swietny :D proosze jak najszybciej o nst rozdzial :)
OdpowiedzUsuńZaaaaaaaaaaaaaajebisty *.*
OdpowiedzUsuńChcę Horanka i Soph razem <3
-Julka
niesamowity *.* <3 Dziewczyny, to się nazywa talent!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny,ale mi bardziej Soph pasuje do Liama,ale on ma Danielle...No cóż.Przy okazji,chciałabym więcej Malika i Li <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na 4everlifelove.blogspot.com
na pewno będzie więcej Zayna, obiecuje, xx - Molly
UsuńKiedy pojawi się next? :D
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że jutro, xx - Molly
UsuńSuper:D
OdpowiedzUsuńCiekawe kiedy Sophie bedzie z Niallem
czekam na nn :DD
kiedy dodacie następny ? nie mogę się doczekać :) <3 - Aga
OdpowiedzUsuńpowinien pojawić się jutro, xx - Molly
UsuńGood post. By the way what's the name of this blog theme?
OdpowiedzUsuńTake a look at my web site ; PS3 emulator
za ile nn?
OdpowiedzUsuńzaraz, dosłownie ok. 5 minut - effy
Usuń